piątek, 12 marca 2010

Witrażowo


Bardzo podobają mi się projekty, które „łapią” i załamują światło. Poniższy projekt (a raczej projekcik) ;) jest inspirowany witrażem. Wykorzystane w wisiorku cyrkonie prezentują się jak szkło witrażowe i jest to moim zdaniem całkiem interesujący efekt. Wisiorek (z srebra 999) wykonany jest nową techniką :))) czyli strzykawką. Operacja ta okazała się dosyć trudna gdyż moje ręce zachowywały się niczym podczas trzęsienia ziemi ;D wiadomo jak to jest kiedy człowiek próbuje czegoś nowego, bardzo się stara i jest przejęty to ręce zaczynają żyć własnym życiem :P Pierwsze koty za płoty. Sam wisioreczek, moim skromnym zdaniem jak gdyby stworzony jest aby nosić go w zagłębieniu obojczyka, to taka refleksyja na koniec :)))

Zapomniałabym :) oczywiście bez zastanowienia zaoksydowałam i przetarłam na brzegach. Moim zdaniem w przypadku drobnych produktów biżuteryjnych jest to pomysł niezły, gdyż nadaje im wyrazistości i nie pozwala wizualnie "zniknąć".

Brak komentarzy: