poniedziałek, 13 czerwca 2011

Dark and Innocent



Dziś prezentuję naszyjnik :) pierwszy mojego autorstwa. Tak się jakoś składa, że mam wielką słabość do wisiorów - w pierwotnej koncepcji centralna część naszyjnika miała być właśnie wisiorem ;) Tym razem postanowiłam się zbuntować i spróbować czegoś nowego.



Całość wykonana została ze srebra pr. 925 (łańcuszki) i pr. 999 (środek naszyjnika) oraz naturalnych perełek słodkowodnych.

W owalnej zdobionej ramie zamieściłam dwa trójwymiarowe kwiaty lekko zwrócone w przeciwnych kierunkach - tak aby całość dobrze prezentowała się nie tylko z przodu ale również widziana z boku :) Zarówno rameczkę jak i kwiaty wyrzeźbiłam ręcznie. Mogę zdradzić pewien sekret - kwiaty powstały wcześniej i miały rozpocząć olśniewającą karierę jako kolczyki-wkrętki ;P jednak rozpanoszyły się właśnie TU a ja wspaniałomyślnie na to pozwoliłam.




Zamieściłam jego zdjęcia w pierwszej kolejności na Pingerze i czytając komentarze wyszło mi, że:
a) naszyjnik jest mroczny i gotycki
b) jest idealny dla panny młodej
:) zatem jest on baaaaardzo wielofunkcyjny i na każdą niemal okazję ;) łączy w sobie dosyć skrajne skojarzenia - co mnie oczywiście niezwykle cieszy. Tytuł pracy (nad którym się wówczas biedziłam) wydał mi się oczywisty - jasny jak słońce i mroczny jak uśmiech panny młodej.