poniedziałek, 9 maja 2011

Mroczny Krzyżyk



Ostatni krzyżyk z kolekcji jest zdecydowanie bardziej mroczny (bo obficie zaoksydowany) i suto zdobiony - jednym słowem stanowi przeciwieństwo swoich skromnych poprzedników. Dominuje chaotyczny poplątany gąszcz gałązek pnącej róży (tak ZNOWU róża ;P) błyszczących na ciemnym tle oksydowego krzyża.



Marzy mi się wykonanie takiego krzyżyka w wersji ażurowej, myślę, że prędzej czy później się na to skuszę :)

Kolejny krzyżyk :)



Kolejny wisiorek z różanym motywem. Sam krzyż jest bardzo prosty i klasyczny, lekko tylko zaokrąglony przy brzegach, w centralnej jego części znajduje się delikatne wgłębienie. Na pierwszym planie roślinne zdobienie w postaci pojedynczego pędu pnącej róży. Kwiaty uchwycone zostały w mojej ulubionej fazie kwitnienia - tuż przed rozkwitem i rozwinięciem płatków w pełnej krasie - delikatne, pełne świeżości i obiecujące.



Również w tym przypadku postawiłam na błysk jasnego srebra. Jedynie maleńkie detale zostały przyciemnione - dzięki temu róża wspina się po krzyżu rzucając na niego oksydowy cień :)
Zależało mi na tym, aby zawieszka nie zaburzyła proporcji, dlatego też nie pozostało mi nic innego jak zakamuflować ją umieszczając w górnej części krzyżyka.