niedziela, 1 maja 2011

Dark Amulet


Znowu coś nowego :) Ostatnio mam duży przypływ weny - dziś prezentuję kolejny z jego efektów. Następny z moich wisiorów jest ażurowy i przestrzenny. Przybiera on formę nazywaną przez królową nauk ostrosłupem o podstawie trójkąta (przy okazji pozdrawiam wszystkich tegorocznych maturzystów - NIECH BÓG MA WAS W OPIECE WY NIESZCZĘŚNI!!!!). Jego boki zdobią kręte wzory, mocno połyskujące na tle ciemnej, soczyście oksydowanej całości. W pierwotnym zamyśle miał to być jasny wisior, lecz po zastanowieniu zdecydowałam się na wersję bardziej emo ;P